Pierwszy raz o postcrossing usłyszałam niespełna dwa miesiące temu. I muszę przyznać, że od razu mi się to spodobało:)
Idea tej zabawy polega na wysyłaniu pocztówek w świat. To coś nowego i nie-nowego. Zwłaszcza we współczesnym świecie, gdy kontaktujemy się przede wszystkim dzięki telefonom komórkowym i Internetowi.
A ja uwielbiam dostawać listy i pocztówki! Postcrossingowa strona to moje kolejne miejsce w sieci.
Blog ten w założeniu ma być fotograficzną historią mojej postcrossingowej przygody:)
Przez te dwa miesiące narobiłam sobie zaległości, niestety. Czas uporządkować moją dużą-niedużą kolekcję, a wkrótce przyjdzie czas na nowości:)
Happy postcrossing!